9-latek zastrzelił własną siostrę. Nie chciała mu oddać pada do gier
Do zdarzenia doszło w hrabstwie Monroe w stanie Missisipi. Według ustaleń miejscowego szeryfa Cecila Cantrella, 9-latek chciał zagrać na padzie, ale zajmowała go wtedy starsza siostra i nie chciała ustąpić. Chłopak wrócił z pistoletem i strzelił dziewczynie w tył głowy.
„Nie mieliśmy do czynienia z taką zbrodnią”
Nie wiadomo skąd 9-latek zdobył broń i umiał się nią posłużyć. – Ma tylko 9 lat, ale prawdopodobnie widział jak się strzela w grach komputerowych oraz telewizji. Nie wiem czy zdawał sobie sprawę z tego jakie konsekwencje to niesie w rzeczywistości. To tragedia co się stało – powiedział szeryf. – To dla nas zupełnie nowa sytuacja. Jeszcze nie spotkaliśmy się z przypadkiem, aby mordercą był 9-latek. Zrobimy co w naszej mocy, ale nie wiemy w jaki sposób sądzić tak młodą osobę i czy w ogóle chłopakowi zostaną przedstawione zarzuty – tłumaczył.
W tej chwili funkcjonariusze zabezpieczyli dowody oraz przesłuchali członków rodziny zabitej. Szeryf zapowiedział jednak, że obecnie nie zostanie wszczęte oficjalne postępowanie przeciwko 9-latkowi.